Barbórka

4 grudnia obchodzony jest Dzień Górnika, Naftowca i Gazownika, potocznie zwany Barbórką.

fot.TVP
Z tej okazji przypominamy dwa doskonałe filmy, których akcja rozgrywa się w mateczniku polskiego górnictwa, na Śląsku.

Akcja Barbórki (reż. M. Pieprzyca) toczy się w czasie górniczego święta. Kopalnia, w której pracuje Basia, przygotowuje się do uroczystej gali. Jedną z głównych atrakcji ma być spotkanie z aktorem Jakubem Skowerskim, bożyszczem wielbicielek telenowel. Tę dwójkę bohaterów, Basię i Jakuba, reprezentujących odległe światy, los przypadkowo ze sobą zetknie. Ich znajomość będzie ewoluowała od niechęci – gdyż początkowo Basia nie darzy sympatią nadąsanego gwiazdora, a Jakub nie przepada za towarzystwem przeciętnie urodziwej i pyskatej dziewczyny – do zrozumienia i pojednania. W magiczną barbórkową noc ponoć wszystko może się wydarzyć, życie jednak nie jest telenowelą. Pozostaje nadzieja, że los zawsze może się odmienić, a szczęścia nie trzeba szukać daleko. I to jest właśnie przesłaniem tej magicznej opowieści.

Tytułowy bohater filmu Benek (reż. R. Gliński) ma 29 lat i postanawia zacząć życie od nowa. Bierze odprawę i odchodzi na zawsze z kopalni. Jednak kolejne próby zdobycia pracy – od rzeźnika aż do męskiej prostytutki – zawodzą. Kiedy wydaje się, że jest na samym dnie, niespodziewanie spotyka miłość. Uczucie powoduje, że znajduje w sobie siłę i upór, które odwracają koło fortuny. Ratuje nie tylko siebie, ale też kolegów górników i zdobywa upragnioną kobietę. Nasycona humorem, uniwersalna opowieść o nadziei.